piątek, 1 marca 2013

"Mój jest ten kawałek podłogi"

Podstawa taka.
Ważna bardzo.
Jaka ma być? Kafle, panele, deski? Kto by desek nie chciał?
Ale wróćmy na ziemię. Będą panele.
Obiecaliśmy sobie, że na razie, na początek, na chwilę.
No i teraz niby się wybór zawężył. Ale gdzie tam! Jest tyle kolorów, fasonów wręcz można powiedzieć, tyle mozliwości, struktur i odcieni. Że głowa pęka od nadmiaru.
Ale ja nie korzystam z całego wachlarzu. Mnie interesuje tylko wąska część.
A wszystko dlatego, że się zakochałam i wpadłam po uszy.
Fachowo mówiąc panele owszem mogą być, ale wyłącznie "2V-Fuga". Żadne inne - tylko te.
Oznacza to, że podłoga jest jakby niekoncząca się. Taka ... ciężko to wytłumaczyć...lepiej pokazę na zdjęciach niżej bo chyba nie umiem tego wyjaśnić. Nawet nie wiem czy ktoś z Was różnice zobaczy - ja widzę.

Poniżej właśnie kilka fotografi z takim moim ułożeniem paneli czy desek. Z tym, że ja będę szczęśliwą posiadaczką nieco ciemniejszej podłogi - takiej jak na zdjeciach dwóch ostatnich :) Też ładna, prawda?















Będę choć troche czuła się jak w ślicznej kuchni włoskiej, takiej gdzie pachnie czosnkiem i oliwą no i pomidorami. W takiej toskańskiej. Albo jak zamkne oczy to będzie jak na tarasie letniskowego domku tez może być we Włoszech.
Nie byłam w Toskanii, ale napewno jest tak jak chcę żeby było. Drewno jest i cegła, rozmaryn i lawenda. No pachnie!

I właśnie taką chce kuchnie. Kuchnia moja połączona będzie z salonem. I żeby wydłużyć podłogę położymy taką samą. Własnie taką moją toskańską. Nie ważne, że niepraktyczne, że się wylewa. Tak bardzo chcę jej jak umywalek nablatowych i innych zupełnie bezsensownych rzeczy, które każda doświadczona posiadaczka odradza.
Ale ja będę sie uczyć na błędach. I już! Udekoruję tą moja kuchnię winami, oliwami i farbą tablicową, w doniczkach będą zioła: bazylia, estragon i oregano. Dzięki lampkom nad blatem stworzy się atmosfera rodem z włoskiej piwniczki. Już to wiem i czuję...mam nadzieję tylko, że się uda.
I do tego blaty w kolorze podłogi i czarny piekarnik i okap no i cegła ukochana. Pokaże może w kolejnych postach co wymyśliłam.... :)

 .....................................................................................................

A tymczasem cudownego weekendu! 
Wypatrujmy wiosny!

Jeśli komuś z Was uda się znaleźć pierwsze kwiatki: krokusy, przebisniegi itd. to bardzo prosze o pstryknięcie zdjęcia i wysłanie mi go! Stworzę bloga o wiośnie! Żebyśmy jej nie przegapiły jak przyjdzie jak to zrobił zdolny Koszałek Opałek!

ADRES MAILOWY: <tutaj>




38 komentarzy:

  1. Polecam, są świetne i wbrew opiniom, w ogóle nie są kłopotliwe w sprzątaniu :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha! :)
      Widzisz:) I za to uwielbiam blogerki ! :)
      Dziekuję ppięknie za podniesienie na duchu! :)

      Usuń
  2. Piszesz tak obrazowo, ze czuje sie jakbym juz w Twojej kuchni siedziala :-) Podloga sliczna :-) A czarne piekarniki tez mi sie podobaja.. i jeden mam :p Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo :) boskie są czarne piekarniki prawda?
      dzikeuje pięknie - mam nadzieję, że bedziesz siedzieć w mojej kuchni telepatycznie chociaż coraz częściej! :)
      ściskam i pozdrawiam mocno!

      Usuń
  3. oj cudowne inspiracje:)sama kocham wnętrza:)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudny pomysł z panelami :) ja mam na podłodze deski, po położeniu, wycyklinowaniu i pomalowaniu jedna z drugą idealnie się stykały, ale mimo tego że deski były dobrze wysuszone przed położeniem to po pewnym czasie jeszcze doschły i się takie niewielkie szczelinki porobiły. Więc teraz mam efekt podobny do tego co Ty chcesz uzyskać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cudny? to się cieszę, że Ci się podoba :) ooooooo masz deski.... i szczeliny no to musi wyglądać pięknie i uroczo tak prawdziwie. mi się najbardziej na świecie właśnie podobają deski.... ale na razie funduszy nie ma. ale kiedyś z prewnością! :)

      Usuń
  5. Śliczne te podłogi :) jak już kiedyś będę miała swoją kuchnię to też sobie taką zainstaluje hehe :) ależ Ci zazdroszczę tego urządzania! :) ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to jesli to będzie przynajmniej za 3 miesiące to już bedęfachowcem więc chetnie udzielę wszelkich porad :) hihihi....
      BUZIAKI!

      Usuń
  6. Zapowiada się doskonale. Już sie nie moge doczekać kolejnych zdjęć z Twojej włoskiej kuchni.
    Pozdrawiam cieplutko
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak sobie ją nazwałam "włoska". Ale cegla taka podłoga oliwa czosnek własnie mi sie kojazy z Toskanią jakąś :) Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
  7. Witaj :) Dziękuję bardzo, że do mnie zajrzałaś do mnie :)
    Z przyjemnością czyta się i ogląda Twój blog :) Dziękuję za zaproszenie, na pewno będę zaglądać częściej :)
    Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ups ... do mnie , do mnie ... ale mi się napisało :)))

      Usuń
    2. nic nie szkodzi. :)
      Dziekuje za miłe sloda :)
      I zapraszam gorąco!!! :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. podłoga będzie miodzio :) tak szczerze mówiąc dla mnie najładniejsza jest z ostatniego zdjęcia :) Czekam kochana na tę Twoja kuchnie ....
    ucz się na swoich błędach i miej to czego dusza zapragnie !
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miodzio! Tak jest! Na serio w ostatnim Ci się podoba? Idealnie :) cieszę się nawet nie wiesz jak bardzo że tak mowisz :)
      Cudownie!:)
      Ucze się na błędach i już! Dzięki
      BUZIAKI

      Usuń
  9. Mia cara! Bella idea! Vino e cucina italiana! Bene! Bene! Tutto bene:)
    buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihiihihhihi jak ślicznie!!!!! W tym języku wszystko jest takie pomidorowe :)

      Usuń
  10. Fantastycznie, że tyle nowych, wnętrzarskich przedsięwzięć przed Tobą! Podłoga z efektem desek jest świetna i te fugi V, ach! Ułożenie wszędzie tej samej podłogi daje jednolity, elegancki efekt :)
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę i to bardzo bardzo bardzo!
      I fugi Ci się moje podobają! IDealnie :)
      Mam nadzieje, że będzie ładnie to wyglądać:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  11. och super! trzymam kciuki za Twoją wymarzoną kuchnię, a podłoga? jak dla mnie lepszej wybrać nie mogłaś:))) będzie ślicznie, tego jestem pewna. dobrej soboty:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję! mam nadzieję wiosenna Scraperko! :)
      dziekuje - byłai jest udana! :)

      Usuń
  12. Oczywiście, że są bardzo ładne! Klimatyczne i co najważniejsze - nie wyglądające sztucznie. Też są moim faworytem jeśli chodzi o panele :) Już się nie mogę doczekać zdjęć efektu końcowego z Twojego wymarzonego domku :) Pozdrawiam! S.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie - mam nadzieję, że nie wyglądają sztucznie :):):)
      Ja też się nie mogę doczekać zwłaszcza że dziś nakręciłam się ogromnie jeżdzaci oglądając to wszytskoooo :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  13. Też na nie choruje. Przepiękne są! :)
    A fotka zaraz pójdzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fotka doszła. piękne te przebiśniegi dorwałaś! :)
      kochana...choruj bo to cudne!

      Usuń
  14. Taka podloga to i moje marzenie. Dokladnie to co jest na tych ostatnich zdjeciach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):) to cudownie, że nie jestem sama :):):)
      cieszę się!

      Usuń
  15. Piękne podłogi. Panele będą wyglądały jak prawdziwe dechy, super. Och , już czuję klimat tej kuchni. Czekam ... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj już czuję ten zapach i smak goracej herbaty w Twojej pachnącej ziołami kuchni.. a do tego Twoje lub P przepyszne desery..eh...mniam mniam . A podloga "miodzio" i ciekawa jestem tych siurków..haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):) No Twojej szufladzie z herbatami nie dorównam :) Ale tak - zapraszam już! Siurki będą zza umywalek.

      Usuń
  17. Te ciemne też będą się rewelacyjnie prezentować. Już się nie mogę doczekać, aż mnie do siebie zaprosisz. Przyjdę z dużym bukietem białych tulipanów.:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję.
      Zapraszam już! oooooo jak z tulipanami to tym bardziej :)

      Usuń
  18. ślicznie tu masz i na pewno będę częstym gościem! :)
    Pozdrawiam i dziękuję za wizytę na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń