Ostatni dzień roku wzbudza we mnie zawsze jakieś sentymentalne emocje.
Mimo, że to tylko umowna data to szkoda, że całe spektrum doświadczeń, znajomości, śmiechów, smutków i emocji się już kończy. Szkoda i już.
Rok był pozytywny.
Wszyscy w okół w miarę zdrowi, mam gdzie spędzać czas do 16:00, podróżuję czasem, mam nowe miejsce na ziemi, jest też nowy członek rodziny, wszytsko jest ok.
Rok też był zły.
Ktoś odszedł, ktoś miał gorsze wyniki, ktoś się mocno pokłócił.
W każdym bądź razie - dobrze, że rok w ogóle był.
Ale próbuję się otrzepać ze smutku i nostalgii bo całkiem nowe 365 dni przed nami!
365 okazji do uczynienia dni cudownymi i jednymi w swoim rodzaju.
Czasem tak mam, że mówię sobie "stop. nie biegnij. odetchnij. odpocznij". I tak sobie właśnie myślę, że ja to robie z czystej kurtuazji, bo tak trzeba, wypada. A tak na prawdę ja strasznie lubię biec.
Żyć na 120%. Spać mimo, że kocham - szkoda mi czasu.
Żyć na 120%. Spać mimo, że kocham - szkoda mi czasu.
Wolę biec.
Biec w swoim własnym znaczeniu. Nie za praca, karierą, pieniędzmi. Ale za rzeczami, które mnie cieszą.
Za spotkaniami, za gotowaniem, za poświęceniem, za czynieniem małych dobroci. No kocham to. Czuję wtedy, że żyję. Nie lubię marnować czasu. Nie przepadam za oglądaniem TV. Uwielbiam za to czytać blogi. Nie lubię wkręcać się w seriale ( jedynym wyjatkiem jest rodzinka.pl :) ), uwielbiam natomiast robić prezenty, pisać, gotować, piec, sprawiać radość.
Za spotkaniami, za gotowaniem, za poświęceniem, za czynieniem małych dobroci. No kocham to. Czuję wtedy, że żyję. Nie lubię marnować czasu. Nie przepadam za oglądaniem TV. Uwielbiam za to czytać blogi. Nie lubię wkręcać się w seriale ( jedynym wyjatkiem jest rodzinka.pl :) ), uwielbiam natomiast robić prezenty, pisać, gotować, piec, sprawiać radość.
I to właśnie planuję na rok 2014.
Żyć! Z całych sił :)
Drodzy moi!
Życzę Wam życia w pełni! :)
A to zdjęcie kojarzy mi się właśnie z dymaniką, życiem w pełni, szczęściem!
http://www.pina-film.de/en/ |
Zdjęcie super :)
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, bo w 2013 roku się poznałyśmy :) Niestety nie w realu, ale co tam :P wierzę, że kiedyś się uda tak na żywo :)
Wszystkiego dobrego i dużo dynamiki na ten 2014 :* buziaki :*
Dziekuje kochana! Masz racje! :)
UsuńW ogóle jestes niesamowita z tym co robisz i jak!:)
Więc życzę, szczęścia, spełnienia marzeń tych realnych i tych mniej osiągalnych, niech ten rok będzie wyjątkowy , taki jak chcesz pełen życia, Powera, biegnij KOchana ku szczęściu i uszczęśliwiaj innych :):):): alicja
OdpowiedzUsuńPiekne podsumowanie :))
OdpowiedzUsuńa wiec zycia w pelni w tym nowym roku zycze nadal:) I zycia na 150% jak sie da..:) usciski!
:D to życia na 120 i więcej % oraz by szczęśliwe i dobre rzeczy zdecydowanie przeważały nad tymi złymi :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego :*
Wszystkiego dobrego i spełnienia twoich marzeń :-))
OdpowiedzUsuńŻyć z całych sił to mi się podoba! Wspaniałego roku :)
OdpowiedzUsuńMarta
kochana Petitko ładnie to ujęłaś :)
OdpowiedzUsuńżyczę Ci w takim razie dużo sił na ten bieg w życiu :*
LePetitko:)
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś:)
Ja też bym chciała w tym roku życie bardziej garściami brać:)...czego i Tobie z serca całego życzę:)
BUZIAKI:****